„Hańba” krzyczeli działkowcy w Trybunale

1207.2012

Na ogłoszenie wyroku w dniu 11 lipca br. do Trybunału Konstytucyjnego przyjechali działkowcy z całej Polski. Przemierzyli tysiące kilometrów, by w tak ważnym dniu, gdy rozstrzygały się losy dotyczące ogrodnictwa działkowego w Polsce, pokazać swoją jedność i solidarność w imieniu całej społeczności działkowców.

Trybunał Konstytucyjny zajął się ustawą o ROD z 2005 roku na wniosek I Prezesa Sądu Najwyższego prof. Lecha Gardockiego. Nie uwzględnił wniosku Gardockiego, by uznać ustawę w całości za niekonstytucyjną, ale zakwestionował nawet te z przepisów, które nie zostały wymienione w złożonym dwa lata temu wniosku.  Za niekonstytucyjne uznano 24 przepisy z 50 artykułów ustawy, która jest podstawą funkcjonowania w Polsce  rodzinnych ogrodów działkowych. Ustawa nie została uchylona w całości, pozostały w niej m.in. pierwsze artykuły ustawy mówiące o idei ogrodów, nie mają one jednak fundamentalnego znaczenia dla funkcjonowania rodzinnych ogrodów działkowych. Uchylono, bowiem wszystkie najbardziej istotne przepisy dotyczące działania ogrodów i Związku. Uchylone przepisy - poza jednym - stracą moc po upływie 18 miesięcy od ogłoszenia wyroku w Dzienniku Ustaw. W tym czasie ustawodawca winien napisać i uchwalić nową ustawę. Trybunał zaznaczył, że w razie niewykonania we wskazanym terminie orzeczenia, wygaśnie zarówno prawo użytkowania wieczystego, jak i prawo użytkowania gruntów przyznane PZD, a pełnia praw rzeczowych wróci do właścicieli gruntów, na których funkcjonują rodzinne ogrody działkowe.

Z dniem opublikowania wyroku w Dzienniku Ustaw straci moc przepis nakazujący samorządom i skarbowi państwa nieodpłatne przekazywanie gruntów przeznaczonych pod ogrody Polskiemu Związkowi Działkowców.

Wyrok Trybunału dotyczy ponad 966 tysięcy działek o łącznej powierzchni ponad 43 tysięcy hektarów. W opinii sędziów decyzja TK uchylająca w tak znacznej mierze prawa działkowców nie oznacza sprzeciwu wobec dalszego istnienia ogrodnictwa działkowego w Polsce. Dotychczas „parasolem ochronnym” dla działkowców była ustawa o rodzinnych ogrodach działkowych oraz Polski Związek Działkowców, który w sytuacjach koniecznych stał na straży poszanowania i przestrzegania praw działkowców i obowiązującej ustawy. W istocie decyzją Trybunału działkowcy zostali pozbawieni swoich praw i przywilejów, takich jak zwolnienia podatkowe i prawa do gruntu (jedyną możliwością użytkowania ziemi będzie de facto tylko dzierżawa ziemi). Uznano, że prawo właściciela – w tym wypadku gminy czy Skarbu Państwa – jest wartością nadrzędną w stosunku do praw obywatela – działkowca. Interes miast, starostw, gmin został postawiony ponad interesem niezamożnego obywatela. Tym samym wszystkie zagrożenia, o których informował PZD, a które dotyczą działkowców, a nie tylko i wyłącznie PZD, stały się rzeczywistością. Właściciele terenów będą mogli dowolnie i swobodnie, nie licząc się ze zdaniem i wolą działkowców, rozporządzać terenami, które służą pod ogrody działkowe.

Wyrok TK został wydany w pełnym składzie. Zdanie odrębne zgłosili dwaj sędziowie: Marek Kotlinowski i Andrzej Wróbel. Po wygłoszeniu uzasadnienia zdań odrębnych działkowcy klaskali, zaś, gdy sędziowie Trybunału wychodzili na sali rozlegały się okrzyki „hańba! hańba!”. W ten sposób działkowcy chcieli wyrazić swój stosunek do podjętej przez sędziów decyzji, której wynikiem będzie stopniowa likwidacja ogrodów działkowych.

Jednak pomimo niekorzystnego wyroku działkowcy nie tracą nadziei. Pod budynkiem Trybunału na Prezesa KR PZD czekała delegacja działkowców. Przedstawiciele rodzin działkowych z różnych części kraju zaśpiewali Eugeniuszowi Kondrackiemu „sto lat”, a następnie wręczyli mu ogromny bukiet kwiatów. To wyraz uznania dla działań Prezesa Kondrackiego, który od wielu już lat broni działkowców i ogrody działkowe przed zakusami ze strony grup politycznych i biznesowych. Działkowcy wiedzą, jak ważne jest utrzymanie jedności Związku, dlatego w tym trudnym czasie tym bardziej okazują swoje nieustające poparcie dla dalszych działań PZD w obronie ruchu działkowego w Polsce.

Źródło: strona internetowa KR PZD